W sidłach Królewskiej Wiedzy
Jak zostałam astrologiem? Pewnej sierpniowej soboty obudziłam się i postanowiłam, że muszę ze sobą coś zrobić, bo jeżeli nie, to zacznę chodzić po ścianach. Spojrzałam na budzik: było około 13. Rozejrzałam się po pustej sypialni. Jeszcze niedawno nie była taka…