Pamiętnik Sybiraczki
Dla mnie i dla mojego syna nadszedł tragiczny dzień 9 stycznia 1945 roku. Rankiem wyszłam z domu po mleko, dziecko jeszcze spało. Po drodze spotkałam rejonowego, który pokazał mi nakaz aresztowania. Zapytałam go: za co? Powiedział, że do wyjaśnienia pewnych…
Wspomnienia dziadka Ignacego – suplement
ZE WSPOMNIEŃ MOJEJ ŻONY MARII W czerwcu 1944 roku zabrali mego męża do Armii Czerwonej. Wpadłam w ogromną rozpacz. Zostałam sama z małym synkiem, siedmioletnim Adasiem i w szóstym miesiącu ciąży. Adaś próbował mnie pocieszać, że będzie mi pomagał, bo ma…