Magiczna podróż
Część I W której dolatujemy do celu, przesypiamy osiemnaście godzin i magicznym autobusem wyruszamy na podbój Północnej Wyspy. A poza tym pada. Nie pamiętam kiedy po raz pierwszy wpadł nam do głowy pomysł wyjazdu do Nowej Zelandii. Chyba było to…
Chłopczyce, czyli stałam się Nowozelandką
– Kobiety w Nowej Zelandii nie potrafią dbać o siebie – twierdzi Margarita, konsultantka urody z Rosji. – W Moskwie dzień zaczynamy od mycia zębów i pełnego makijażu. Co tydzień chodzimy do fryzjera i kosmetyczki. Buty zawsze na wysokim obcasie, nawet…
Aotearoa czyli Kraj Długiej Białej Chmury
Mieszkam w Nowej mieszkam w Nowej Zelandii. Brzmi to jak magiczne zaklęcie, więc powtarzam je sobie od czasu do czasu, ot tak, żeby przydać codziennemu życiu niecodziennego blasku. No bo z jednej strony, życie jest wszędzie takie samo – Rzym,…