O liście składników, część I

Znakomita większość kosmetyków, także pielęgnacyjnych, wcale nie ma na celu uczynić cię piękniejszą. Kosmetyk, jak wyrobnik przy taśmie, ma po pierwsze i najważniejsze efektywnie zarobić pieniądze. To znaczy – ma przekonać konsumenta żeby go kupił.

Sugestywna reklama (wliczona, oczywiście, w cenę produktu), ładne opakowanie oraz zachęcające informacje na temat efektów używania odgrywają tu znaczącą role. Poza tym oczywiście krem ma też przekonać cie do ponownego zakupu, czyli być szczególnie przyjemnym w użyciu – ładnie pachnieć, mieć odpowiednią konsystencję, szybko się wchłaniać i optycznie poprawiać wygląd skóry. Oraz nie szkodzić.
Ale to nie obietnice z pudełka, a wydrukowana gdzieś z tyłu lista tajemniczo brzmiących składników decydują o tym, czy kosmetyk wart jest twoich pieniędzy.

Cytowany w poprzednim artykule wykaz EU wyróżnia aż 63 funkcje, jakie mogą spełniać składniki kosmetyczne. Ten sam wykaz obejmuje ponad 8 tys. przeróżnych nazw INCI. Oczywiście niepodobna omowić na łamach Pinezki wszystkich z nich. Skupmy się na początek na kosmetykach pielęgnacyjnych do skóry, czyli kremach, lotionach, balsamach i mleczkach, oraz maściach.

Wszystkie uprzednio wymienione pozycje, za wyjątkiem większości maści, zaliczają się do emulsji. Emulsje powstają w wyniku wymieszania substancji tłuszczowych z wodą. Ponieważ taka mieszanka posiada tendencję do rozwarstwiania się (jako że woda i tłuszcz z natury się nie mieszają), stabilizuje się ją za pomocą emulgatorów i ewentualnie utwardzaczy. Najprostszy krem składa się więc z wody, tłuszczu i emulgatora.
W zależności od struktury emulsji wyróżnia się dwie ich grupy – emulsje typu woda w oleju (W/O) i emulsje typu olej w wodzie (O/W), przy czym słowo „olej” jest tu synonimem substancji tłuszczowej. W zasadzie nazwy tych emulsji tłumaczą się same – w emulsjach W/O cząsteczki wody są zdyspergowane w oleju. Emulsje takie są tłuste i „ciężkie”, wolno się wchłaniają, tworzą tłustą warstewkę na powierzchni skóry, są też z reguły dla niej dobroczynne lub przynajmniej obojętne, jako że nie naruszają naturalnej bariery ochronnej. W emulsjach O/W natomiast cząsteczki oleju są otoczone cząsteczkami wody. Emulsje te odbierane są przez użytkowników jako „lekkie”, szybko się wchłaniają, wiele badań wskazuje jednak na to, że mogą one poważnie uszkadzać naturalną barierę ochronną skóry (płaszcz lipidowy), prowadząc do wzrostu utraty wilgoci (Transepidermal Water Loss – TEWL).
O rodzaju emulsji decyduje tylko i wyłącznie rodzaj emulgatora. Stosunek ilościowy wody i substancji tłuszczowej może w nich być różny.


Po lewej emulsje typu W/O – górna ilustracja przedstawia emulsję, w której jest więcej tłuszczów, dolna vice versa, po prawej zaś pokazane są emulsje O/W, ta u góry zawiera więcej wody, na dole zaś – tłuszczu.

   Poza emulsjami istnieją jeszcze maści. Są to produkty zasadniczo bezwodne, korzystne dla skóry, jednak dla większości konsumentów mało atrakcyjne – są „ciężkie” i tłuste, tudzież bardzo wolno się wchłaniają. Niektóre maści mogą być emulsjami – wtedy, gdy zawierają składnik aktywny (czy też leczniczy) rozpuszczalny w wodzie. Jednak zawartość wody w maściach jest znikoma.

Większość oferowanych na rynku kremów pielęgnacyjnych, zarówno do twarzy, jak i do ciała, to emulsje typu O/W.

Jak już wcześniej wspomniano, najprostszy krem to woda, tłuszcz i emulgator. Krem taki ma szanse ochronić skórę przed utratą wilgoci i ewentualnie wspomóc regenerację naturalnej bariery ochronnej. Jednak od pielęgnacji oczekujemy więcej, stąd kremy zawierają też mnogość składników poprawiających ich konsystencję, ułatwiających rozprowadzanie, przedłużających im życie, barwiących, zapachowych oraz last but not least – składników aktywnych. Mianem tym określa się generalnie składniki, które mają robić „coś” ze skórą. Należą do nich oczywiście filtry UV, substancje kojące i łagodzące, środki zatrzymujące wodę w skórze, substancje chroniące przed negatywnym wpływem środowiska, substancje blokujące wytwarzanie melaniny, samoopalacze i inne. Wiele składników pełni kilka funkcji naraz, tzn. może być jednocześnie emolientem, poprawiać konsystencję i chronić przed negatywnym wpływem promieniowania UV (np. masło karite).

Opis składników emulsji zacznijmy od najpowszechniej występującego czyli wody.
INCI: Aqua – zawierają ją wszystkie emulsje, z reguły bez precyzowania jaka to dokładnie woda. Firmy kosmetyczne używające wód uzdrowiskowych oczywiście podkreślają fakt używania wody o szczególnych właściwościach, stąd wśród nazw składników pojawić się może „iwonicz aqua”, „vichy aqua” czy „uriage aqua”. Woda użwana w produkcji kosmetyków musi być czysta pod względem mikrobiologicznym, jak i mineralnym. Według wykazu EU woda jest rozpuszczalnikiem, czyli głównie wpływać ma na konsystencję produktu i być nośnikiem aktywnych substancji w niej rozpuszczalnych. Ponadto woda działa jako nawilżacz – uwadnia zewnętrzne warstwy naskórka, przez co skóra wygląda na jędrniejszą, a co za tym idzie – młodszą. Paradoksalnie, woda ma też działanie wysuszające. Jeśli nie zostanie zatrzymana w naskórku przez emolienty i humektanty (o których poniżej), wyparowuje i uszkadza barierę ochronną skóry.

Emolienty:

   Jako następne na listach składników pojawiają się substancje tłuszczowe.
Dzielić je można ze względu na pochodzenie: na roślinne, odzwierzęce – często obie te grupy są sumowane razem jako tłuszcze „naturalne”, co jest o tyle bez sensu, jako że i kolejna grupa – tłuszcze pochodzące z przerobu ropy naftowej – też jest pochodzenia jak najbardziej naturalnego. Ze względu na konsystencję zaś substancje tłuszczowe podzielić można na stałe woski (czasem też określane mianem żywic) i płynne oleje.
Zadaniem substancji tłuszczowych, zwanych też emolientami, jest przede wszystkim nawilżenie poprzez zatrzymanie wody w skórze (działanie okluzyjne, uniemożliwiające odparowanie wody), jak również zmiękczenie skóry i jej odżywienie. Tłuszcze stałe ponadto używane są dla nadania emulsji konsystencji – w mleczkach i lotionach jest ich mało lub wręcz nie występują wcale, w masłach do ciała zaś stanowią spory procent ogólnej ilości emolientów. Wszystkie tłuszcze mogą (ale nie muszą) zatykać pory skórne. Prawdopodobieństwo zatkania porów jest wyższe w przypadku wosków oraz tłuszczów uwodornionych, mniej „niebezpieczne” są oleje, szczególnie te o wysokiej zawartości wielokrotnie nienasyconych kwasów tłuszczowych (warto tu zauważyć, że określenie „oil free” wprowadza w błąd, ponieważ kosmetyki tak opisane jak najbardziej zawierają woski, a przez konsumentów interpretowane są jako beztłuszczowe).
Wiele substancji tłuszczowych z natury zawiera także witaminy i mikroelementy (głównie dotyczy to olejów i wosków pochodzenia roślinnego), niestety trudno określić w jakim stopniu mają one szansę dostać się do produktu końcowego. Ze względu na fakt, że tłuszcze te charakteryzują się często intensywną barwą i specyficznym zapachem, które rzadko są pożądane, w wielu produktach używa się ich w postaci rafinowanej, czyli chemicznie oczyszczonej. Rafinacja prowadzi do utraty niektórych cennych właściwości olejów i wosków.

Najczęściej używane w kosmetyce oleje roślinne podane są poniżej. Oprócz nich istnieje jeszcze wiele innych, między innymi stosunkowo drogie i z reguły bogate w witaminy olejki tłoczone z pestek owoców jagodowych oraz oleje o egzotycznym pochodzeniu, spopularyzowane m.in. przez programy „fair trade” (głównie modny ostatnio olej marula). Nazwy podane w nawiasach odpowiadają nowej ordynacji EU, w spisach składów nadal można spotkać starą nomenklaturę:

Oleje roślinne:

INCI Palm (Kernel) Oil – olej palmowy, uzyskiwany z nasion palmy olejowej drogą rafinacji. Olej palmowy jest tani i stąd często używany w kosmetyce, głównie do produkcji mydła, ale także w pielęgnacji, jako olej bazowy.

INCI Olea Europaea (Oil) – oliwa z oliwek. Tłoczona na zimno zawiera polifenole roślinne, nadające jej zielonkawy odcień, jak również działające łagodząco, przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie. Rafinowana jest dobrym zmiękczaczem skóry.

INCI Prunus Amygdalus Dulcis (Oil) – olej ze słodkich migdałów, cechuje się łagodnością, jest bardzo dobrze tolerowany, stąd często używany w kosmetykach dla niemowląt. Olej migdałowy jest bardzo dobrym zmiękczaczem, łatwo się wchłania, dobrze wygładza skórę.

INCI Prunus Armeniaca (Kernel Oil) – olej z pestek moreli, ma podobne właściwości jak olej migdałowy.

INCI Prunus Persica (Kernel Oil) – olej z pestek brzoskwini, ma podobne właściwości jak olej migdałowy.

INCI Persea Gratissima (Kernel Oil) – olej z avocado. Olej ten jest pozyskiwany z miąższu owoców. Tłoczony na zimno zawiera wiele składników czynnych – witaminy, biotynę, mikroelementy. Ma własności gojące, odżywcze, jak również chroni przed wpływem słońca, jednak tylko nieznacznie (SPF ca 2-4). Ma bardzo intensywny kolor. W kosmetyce stosowany głównie w postaci rafinowanej jako składnik aktywny.

INCI Oenothera Biennis (Oil) – olej z nasion wiesiołka, jest jednym z najwartościowszych olejów pielęgnacyjnych, a to dzięki zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), w tym kwasu gamma-linolenowego (GLA). NNKT nie są wytwarzane przez ludzki organizm, jednak niezbędne dla właściwego funkcjonowania, stąd muszą byc dostarczane przez pożywienie. Również ich działanie zewnętrzne jest dobrze zbadane. Olejek z wiesiołka nadaje się dla każdej skóry, także atopowej i trądzikowej (GLA ma zdolność regulowania produkcji sebum). Tak jak wszystkie oleje zawierające wysoki procent NNKT, jest bardzo nietrwały. W kosmetyce stosowany głównie jako składnik aktywny, także jako środek leczniczy w chorobach skóry.

INCI Borago Officinalis (Seed Oil) – olej z nasion ogórecznika lekarskiego, kolejny bardzo wartościowy olejek zawierający NNKT, w tym również GLA. Podobnie jak olej z nasion wiesiołka nadaje się dla każdego rodzaju cery, szczególnie zaś w leczeniu trądziku i atopii. W kosmetyce stosowany głównie jako składnik aktywny.

INCI Carthamus Tinctorius (Oil) – olej z krokosza barwierskiego (rośliny podobnej do ostu). Olej zawierający sporo kwasu linolenowego, dzięki czemu jest szczególnie korzystny dla skóry. Ma działanie odżywcze, regenerujące, przeciwzmarszczkowe. W kosmetyce stosowany głównie jako składnik aktywny.

INCI Arachis Hypogaea (Oil) – olej z orzeszków ziemnych, tłusty i odżywczy, stosowany jest najczęściej jako składnik aktywny w produktach dla cery dojrzałej.

INCI Rosa Canina (Kernel Oil) – olej z nasion dzikiej róży. Kolejny z niezwykle wartościowych olejków roślinnych, tłoczony na zimno zawiera witaminy, głównie witaminę C. Ma właściwości łagodzące i gojące, leczące i wygładzające. Zalecany głównie dla cery suchej, szorstkiej, także dotkniętej łuszczycą. Produkcja tego olejku jest droga, stąd używany jest głównie jako składnik aktywny.

INCI Hippophae Rhamnoides (Oil) – olejek z rokitnika. Ten olejek wchodzi właśnie w modę, szczególnie w kosmetyce naturalnej. Nie bez powodu – rokitnik jest bogaty w witaminy, szczególnie witaminę C i karotenoidy, zawiera wiele antyoksydantów i ma właściwości gojące. Również pozyskanie tego olejku jest drogie, stąd częściej jest on używany jako składnik aktywny.

INCI Avena Sativa (Kernel Oil) – olej z nasion owsa, ma właściwości gojące i łagodzące, głównie stosowany jako czynnik aktywny w produktach dla cery wrażliwej i podrażnionej.

INCI Brassica Campestris (Oleifera Oil) – olej rzepakowy. Charakteryzuje go korzystna proporcja kwasów olejowych nasyconych i nienasyconych. Olej ten ma działanie zmiękczające, wygładzające. Nadaje się do cery suchej i dojrzałej. Częściej używany jako składnik aktywny.

INCI Helianthus Annuus (Seed Oil) – olej słonecznikowy, jeden ze szczególnie korzystnych dla cery olejów, zawiera wysoki procent kwasu linolenowego. Nadaje się do każdego rodzaju skóry. Bywa używany jako olej bazowy, ale także jako składnik aktywny.

INCI Castor Oil (też Ricinus Communis) – olej rycynowy, ze względu na niską cenę używany bardzo często. Jako najbardziej błyszczący spośród olejów, stosowany jest też w kosmetykach do włosów i dekoracyjnych. Korzyści dla skóry są mniejsze. Stosowany jako olej bazowy, często w postaci chemicznie zmienionej (uwodornionej, etoksylowanej).

INCI Sesamum Indicum (Oil) – olej sezamowy, ma działanie antyoksydacyjne, wygładzające, poprawiające krążenie. Jest trwały. Często używany jako olej bazowy w olejach do masażu. Nie jest polecany dla skóry wrażliwej, atopowej i dotkniętej trądzikiem różowatym.

INCI Glycine Soja (Oil) – olej sojowy, tani w pozyskiwaniu, łagodny. Stosowany w kosmetyce jako olej bazowy.

INCI Vitis Vinifera (Kernel Oil) – olej z pestek winogron, bogaty w flawonoidy i silne antyoksydanty, jak również kwas linolenowy. Działa regenerująco i oczyszczająco, polecany dla każdego rodzaju cery. Częściej stosowany jako składnik aktywny.

INCI Triticum Vulgare (Germ Oil) – olej z kiełków pszenicy, działa łagodząco, leczniczo, wygładzająco. Tłoczony na zimno ma bardzo silny zapach, stąd w kosmetyce używany głównie w wersji rafinowanej. Występuje jako składnik aktywny w seriach dla cery dojrzałej.

Woski roślinne:

INCI Simmondsia Chinensis (Oil) (czasem też deklarowana jako Buxus Chinensis) – olej z jojoby (chemicznie jest woskiem). Ma duże powinnowactwo do ludzkiego sebum, działa nie tylko natłuszczająco i zmiękczająco, ale też łagodząco, przeciwzapalnie i odżywczo, ponadto nie pozostawia tłustej warstewki na powierzchni skóry. Doskonały dla cery suchej, wrażliwej, atopowej i dojrzałej. Olej z jojoby stosowany jest zarówno jako olej bazowy, jak i składnik aktywny.

INCI Butyrospermum Parkii (Butter) – masło shea (karite, masłosz), ma działanie łagodzące (zawiera alantoinę), przyspiesza procesy gojenia, zmiękcza i natłuszcza skórę, działa ochronnie, posiada naturalny filtr ochronny (SPF 3-4). Polecane dla skóry suchej, atopowej, nadwrażliwej. Masło shea stosowane jest zarówno jako składnik aktywny, jak i tłuszcz bazowy.

INCI Cocos Nucifera (Oil) – olej kokosowy, ma działanie łagodzące, chłodzące i odżywcze. Często stosowany jako olej bazowy, szczególnie w kosmetykach do pielęgnacji włosów oraz tzw. masłach do ciała, także jako środek poprawiający konsystencję.

INCI Theobroma Cacao (Butter) – masło kakaowe. Jest to twardy wosk, pozostawiający na powierzchni skóry aksamitny film. Stosowany głównie ze względu na konsystencję i czekoladowy zapach. Nadaje emulsjom twardość, stąd chętnie używany w tzw. masłach do ciała. Masło kakaowe jest też powszechnie stosowane w produkcji mydeł.

INCI (Cera) Carnauba – wosk carnauba jest bardzo twardą żywicą o wysokiej stabilności, używany głównie jako poprawiacz konsystencji, najczęściej w produktach do pielęgnacji i dekoracji ust.

INCI Mangifera Indica (Butter) – masło mango, ma właściwości podobne do masła shea i podobne zastosowanie w kosmetyce.

Oleje odzwierzęce:

INCI Emu Oil – olej emu, bardzo modny obecnie emolient, jest pozyskiwany z sebum strusi. Ponieważ jego skład zależny jest od diety tych ptaków i od ich genów, trudno jednoznacznie określić jego właściwości. Generalnie ma on działanie łagodzące i jest dobrze przyswajany ze względu na podobieństwo do sebum ludzkiego. Olej emu jest bardzo drogim składnikiem, używany jest więc głównie w ekskluzywnych kosmetykach dla cery dojrzałej, jako składnik aktywny lub też olej bazowy.

INCI Squalene, Squali Iecur Oil – skwalen, olej uzyskiwany z wątroby rekinów (Squali Iecur Oil) lub też izolowany z oliwy lub amarantusa (wtedy występuje na liście INCI jako Squalene). Ma działanie wygładzające, odżywcze i natłuszczające. Ze względu na powinowactwo do ludzkiego sebum jest świetnie wchłaniany i pozostawia skórę miękką i aksamitną. Stosowany głównie jako składnik aktywny w produktach dla cery suchej i dojrzałej.

Woski odzwierzęce:

INCI Cera Alba, Cera Flava – wosk pszczeli, jest twardym woskiem, stosowanym głównie jako środek poprawiający konsystencję (utwardzający). Ze względu na możliwą zawartość pyłków roślinnych nie powinien być używany w produktach dla alergików oraz dla niemowląt. Cera Alba to wosk biały, oczyszczony, Cera Flava to wosk naturalny.
Pochodną wosku pszczelego jest INCI Polyglyceryl-3 Beeswax, zwany również ceralanem, cechują go prawie takie same właściwości, jest jednak bezpieczny dla alergików. Ceralan jest jedynym „naturalnym” woskiem, mającym zdolność do otaczania pigmentów, dzięki czemu pigmenty dają się równomiernie rozprowadzić i nie opadają na dno opakowania, stąd jest chętnie używany w kolorowych sztyftach do malowania ust.

INCI Lanolin – lanolina, wosk chroniący wełnę owiec przed zamoczeniem. Lanolina ma bardzo dobre własności pielęgnacyjne, ze względu na podobny skład do warstwy lipidowej skóry ludzkiej. Ponadto jest naturalnym emulgatorem. Przez wiele lat uważano lanolinę za silny alergen, jednak okazuje się, że czysta lanolina ma wyłącznie pozytywny wpływ na skórę, alergie wywoływane były znajdującymi się w niej resztkami pestycydów. Lanolina najczęściej używana jest jako składnik aktywny lub koemulgator, wysoka zawartość lanoliny prowadzi do klejenia się produktu końcowego. Lanolina chętnie też jest używana w kosmetykach przeznaczonych do pielęgnacji (i dekoracji) ust.

INCI Tallow – łój, wydzielina gruczołów łojowych ssaków, najczęściej owiec, krów lub koni, stosowany głównie w produkcji mydeł, ale także – choć coraz rzadziej – jako substancja zmiękczająca i wygładzająca w kosmetykach pielęgnacyjnych. Czysty łój składa się głównie z trójglicerydów kwasu palmitynowego, olejowego i stearynowego.

Oleje pochodzące z przerobu ropy naftowej:

INCI Paraffinum Liquidum – płynna parafina jest składnikiem bardzo często używanym w kosmetyce, jest lżejsza od swojej siostry wazeliny, mniej nabłyszcza skórę i się nie klei. Płynna parafina pozostawia skórę miękką i jedwabistą. Jest obojętna chemicznie i nie wywołuje podrażnień ani alergii. Sama w sobie nie ma żadnych wartości odżywczych, za to świetne natłuszczające i ochronne. W zależności od frakcji można wyróżnić parafinę lekką (legere, White Mineral Oil).

Woski pochodzące z przerobu ropy naftowej:

INCI Petrolatum (czasem z podaniem koloru: white lub yellow) – wazelina. Bardzo powszechnie stosowana w kosmetyce, jako tłuszcz bazowy. Jest neutralna chemicznie, nie powoduje podrażnień (co może się zdarzyć w przypadku emolientów roślinnych i odzwierzęcych, szczególnie nierafinowanych). Na powierzchni skóry tworzy warstwę okluzyjną, uniemożliwiającą odparowanie wody z naskórka. Mimo że często traktowana jako składnik najgorszej kategorii, wazelina jest jedynym produktem, który jest w stanie przyspieszyć naprawę naturalnej bariery ochronnej skóry (tworząc szczelną warstwę okluzyjną). Jej skuteczność została potwierdzona wieloma badaniami klinicznymi. Wazelina nie wchłania się przez skórę, produkty ją zawierające często odbierane są jako ciężkie i natłuszczające, także lepkie.

INCI Cera Microcristallina – mieszanina wosków, używana głównie jako stabilizator emulsji, bardzo często występuje w woskach i kremach do układania włosów i w kosmetykach dekoracyjnych o tłuszczowej bazie (pomadki do ust, kremowe kompakty).

INCI Ozokerite – ozokeryt, wosk ziemny, stosowany podobnie jak woski roślinne celem nadania konsystencji i natłuszczenia, często wykorzystywany w produktach do pielęgnacji (i dekoracji) ust. Jak wszystkie pochodne ropy naftowej jest chemicznie neutralny.

Ponadto do substancji tłuszczowych zalicza się też liczne pochodne oraz prekursorów wyżej opisanych substancji – kwasy tłuszczowe, estry, oleje utwardzane wodorem (wtedy przy nazwie pojawia się dodatek „hydrogenated” ), etoksylowane i propoksylowane (etoksylację przeprowadza się przez traktowanie glikolem polietylenowym, propoksylacje – glikolem polipropylenowym, uzyskane tą drogą substancje opisuje się wg INCI przedrostkami PEG i PPG np PEG-40 Lanolin, PPG-5 Lanolin) i wiele, wiele innych. Do najczęściej spotykanych należą kwasy i alkohole tłuszczowe (ich nazwy zawieraja człon „alcohol”, przez to często bywają błędnie interpretowane jako drażniące, np alkohol cetylowy lub cetearylowy, czyli Cetyl- i Cetearyl Alcohol) i ich pochodne, np.:

INCI Palmitic Acid, *-Palmitate – kwas palmitynowy i jego pochodne

INCI Oleic Acid, *-Oleate – kwas oleinowy i pochodne

INCI Stearic Acid, *-Stearate – kwas stearynowy i pochodne

INCI Capric Acid, Caprylic/Capric Trigliceride, *-Caprylate – kwas kaprylowy oraz jego pochodne i tak dalej.

W niektórych skomplikowanych związkach nazwy kwasów i alkoholi tłuszczowych zastępowane są skrótem – np. C8 oznacza alkohol lub kwas kaprylowy, zaś C8-Isoparaffin oznacza ester izomeru parafiny z kwasem kaprylowym. Trudno, nie będąc chemikiem specjalizującym się w kosmetologii, opisać właściwości takich pochodnych. Niektóre mają nadal własności emolientów, wygładzają skórę i ją odżywiają, inne poprawiają konsystencję, czy też rozprowadzanie lub wchłanianie emulsji, jeszcze inne są emulgatorami. W rozpracowaniu własności owych pochodnych przydaje się Google, aczkolwiek na temat działania wielu składników trudno znaleźć informacje, z reguły łatwiej o wzór chemiczny i zastosowanie.

Ważną podgrupą emolientów są też silikony. Są to chemicznie tworzone polimery krzemionkowe (SiO). W zależności od długości łańcucha polimeru mogą mieć postać olejów lub żywic (wosków). Silikony wygładzają skórę nie pozostawiając na niej tłustego filmu, jako że szybko się ulatniają. Dla skóry są obojętne chemicznie, tworzą warstwę okluzyjną, przyczyniając się do nawilżenia. Niestety, silikony nie są obojętne dla środowiska – łańcuchy polimerowe tworzy się sztucznie (tzn. nie występują w naturze) i nie ulegają biodegradacji, przez co są bardzo nielubiane w kręgach ekologicznych. Łatwo je znaleźć w gąszczu INCI, ich nazwy z reguły kończą się na –siloxane, –silanol, –silicone i –methicone. Oleje silikonowe znajdują powszechne zastosowanie w kosmetyce, nie tylko w kremach i olejkach do ciała, w których są odpowiedzialne za aksamitną gładkość skóry, ale także w szamponach, odżywkach do włosów, produktach do stylizacji fryzury, jak również w kosmetykach kolorowych, nie tylko celem poprawienia wartości pielęgnacyjnej tych ostatnich, ale również jako otoczki pigmentów, dające specjalne efekty rozświetlenia. Pochodne silikonów mogą służyć też jako emulgatory.

Emulgatory

   Ich zadaniem jest połączenie fazy wodnej i tłuszczowej danej emulsji. Większość kremów zawiera więcej niż jeden emulgator, gdyż zapewnia to lepszą stabilność (czyli krem nie będzie się rozwarstwiał). Niektóre emulgatory prócz tego, że są jednocześnie wodo- i tłuszczolubne, mają też własności pielęgnacyjne (np. lecytyna, lanolina, cholesterol). Inne są skórze obojętne, jeszcze inne mogą szkodzić, emulgując nie tylko tłuszcze zawarte w emulsji, ale i płaszcz lipidowy naskórka. Stąd też trend w kosmetyce naturalnej do unikania tych składników. Również niektóre linie pielęgnacyjne przeznaczone dla osób o skórze wrażliwej nie zawierają syntetycznych emulgatorów.
Rodzina emulgatorów jest bardzo liczna, poniżej podaję nazwy niektórych jej członków. Znak * oznacza, że w nazwie INCI możliwe są przed- lub przyrostki (np. Polysorbate 20, PEG-2 Hydrogenated Castor Oil, Glyceryl Oleate).

*-Pareth *, * Glyceride, Capryleth *, Cera Alba, Ceteareth-*, Ceteth-*, Cholesterol, Choleth-*, * Cocamide, * Cocamine, Coceth-*, Deceth-*,  Dipentaerythrityl-*, Glyceryl-*, *- Hydrogenated Castor Oil, *- Hydrogenated Palm Glyceride, *- Hydrogenated Palm Oil, Isoceteth-*, Laneth-*,Laureth-*, Lecithin, Lanolin, Myreth-*, Octyldecyl Oleate, Octylodeceth-*, Oleth-*, PEG-*, Poloxamer-*, Polyglyceryl-*, PPG-*, Sorbitan *, Steareth*, Polysorbate*

Emulgatory mogą mieć różną konsystencję – niektóre są stałe, inne płynne. W związku z tym wiele z nich ma też wpływ zarówno na konsystencję, jak i lepkość emulsji.

W drugiej części artykułu znajdą się m.in. informacje na temat składników czynnych, poprawiających walory użytkowe oraz składników innych rodzajów kosmetyków, także kolorowych.


D
ziewczynom z Femineus.pl
których wiedza przyczyniła się do powstania tego artykułu


————
Autora artykułu jest samoukiem. Wszystkie podane powyżej informacje bazują na mojej aktualnej wiedzy. Niestety nie mogę wykluczyć, że nie jest ona zgodna z najnowszym stanem nauki.