T jak torebka
Trzydziestka posiada torebkę. Bezwarunkowo. Inaczej naraża się na zarzut innych trzydziestek, że nie jest damą. Trzydziestka jest damą, więc nawet, jak nie ma torebki, to ma samochód, w którym ma to, co trzydziestka ma zwykle w torebce. Bałagan. Nieliczne trzydziestki twierdzą, że nie mają bałaganu w torebce. Niemożliwe. Muszą ten bałagan miewać.
Bo torebka jest jak życie. Czasami za ciężka. A życie to permanentny bałagan i składa się z drobiazgów.
Jak torebka.
Proza życia: klucze, portfel, kosmetyki, pieniądze. I mnóstwo urozmaicenia.
Zwłaszcza, jeśli chodzi o pieniądze, zawartość torebki jest nieprzewidywalna. Na straży pieniędzy stawiamy więc łuskę wigilijnego karpia.
Klucze – od domu, samochodu, firmy. Czasami po dwa komplety tych samych lub od samochodu, którego od 2 miesięcy nie ruszałyśmy z parkingu. Żeby łatwiej je było znaleźć, dodajemy breloczki. Mogą nawet w ciemnościach oświetlać dziurkę od klucza. Kiedy chcemy coś otworzyć, klucze znajdujemy na dnie torebki.
Portfel – karty, karty, karty. Ludzie wynaleźli wiele rodzajów kart. Bardzo wiele. Płatnicze, dostępu do firmy, zniżkowe do księgarni, talony na bezpłatny przegląd wszystkiego, co czasami powinnyśmy przejrzeć, kupony na bezpłatne kanapki i kawę w kafejce, gdzie i tak nam nie smakowało, karty biblioteczne, karta parkingowa, karta stałego klienta sklepu, w którym zakupy robimy raz na rok. Dowód osobisty jest kartą, bilet autobusowy jest kartą, identyfikator służbowy też jest kartą.
Portfel zapchany kartami jest monotonny. Trzydziestka dodaje więc zdjęcia udomowionego mężczyzny, dzieci, psa.
Kształty portfela zaokrągla pokwitowaniami z bankomatu i paragonami. Dodaje stare bilety autobusowe i kinowe. Kwit do pralni, kwit na… Jeśli trzydziestka musi okazać pokwitowanie, które ma w portfelu, to portfel zwykle znajduje na dnie torebki.

Kiedy trzeba poprawić makijaż, trzydziestka lusterko znajduje na dnie torebki.
Niektóre trzydziestki umieszczają w torebce szczoteczkę do zębów i mini pastę, ale większość zadowala się tik-takami oraz gumą do żucia. Nie wiadomo dlaczego guma ma smak, który trzydziestka lubi najmniej.
W torebce trzydziestki znajdują się niezbędne środki higieniczne: podpaski, którymi ratuje się koleżanki, tampony, dezynfekcyjne chustki do rąk i higieny intymnej. Żadna trzydziestka nie przyznała się do posiadania w torebce prezerwatywy. Hm, może to i dobrze, w sytuacji podbramkowej znalazłaby ją najpewniej dopiero na dnie torebki.
Trzydziestka jest kobietą doświadczoną przez życie i wie, że w każdej sytuacji trzeba sobie radzić. Od czasu obejrzenia pewnego serialu wie też, że poradzić sobie można za pomocą scyzoryka. Zapobiegliwsze dodają śrubokręt, agrafki, spinki do włosów, przybornik do szycia, reklamówkę, otwieracz do butelek, wykałaczkę. Niezbędny w danej sytuacji sprzęt znajdują na dnie torebki.
Z torebką trzydziestka chodzi na zakupy. Dlatego przechowuje w niej żeton do wózka w supermarkecie, który znajduje na dnie torebki.
Wiadomo, że w miejscach publicznych należy zwracać baczną uwagę na torebkę, ponieważ może ona całkiem znienacka i w mało przyjemny sposób zmienić właściciela. Przed takimi zdarzeniami chronimy torebkę za pomocą figurki św. Antoniego lub słonia z trąbą zadartą do góry. Nawet gdy ktoś pozbawi nas portfela, naruszając nietykalność, talizmany ocaleją bezpiecznie na dnie torebki.
Przed wyjściem na zakupy zapobiegliwa trzydziestka sporządza, za pomocą długopisu znalezionego na dnie torebki, ich listę. I umieszcza ją w torebce. Podczas wizyty w sklepie znajduje na dnie torebki jedynie starą listę zakupów. Aktualna lista zakupów potrzebuje trochę czasu na przemieszczenie się na dno torebki, gdzie pozwoli się znaleźć, jak już będzie wystarczająco przeterminowana.
Nic dziwnego, że trzydziestka dopiero w ostatniej chwili przypomina sobie o głodnym chomiku, więc kradnie liść sałaty i umieszcza go w torebce. Znajdzie go tam za dwa dni w towarzystwie zebranych na spacerze kasztanów, szukając urwanego guzika, który również wrzuciła do torebki. Guzik znajdzie na dnie torebki.
Jeśli dzwonisz do trzydziestki i wydaje ci się, że za długo nie odbiera komórki, nie irytuj się. Myślisz, że tak łatwo dogrzebać się do dna torebki?
Torebka trzydziestki, jak jej życie, wymaga czasami uporządkowania. Ale o ile idealna torebka damska powinna składać się z samego dna, to życie wręcz przeciwnie.
Zdjęcie: asica74/pinezka.pl